WIADOMOŚCI

Hamilton najszybszy, Vettel znowu pechowo
Hamilton najszybszy, Vettel znowu pechowo
Kierowcy zespołu Mercedes w Spa nie zwalniają jednak w drugim treningu zamienili się miejscami. Po południu szybszy okazał się Lewis Hamilton, który o przeszło 0,6 sekundy wyprzedzi Nico Rosberga i kolejne blisko 0,2 Fernando Alonso.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Hiszpan, który rano również odnotował trzeci czas tym razem wyprzedził Felipe Massę, Jensona Button i Valtteriego Bottasa. Kierowcy Williamsa przed weekendem w Spa liczą na udany występ i możliwość wykorzystania potencjału drzemiącego zarówno w silniku Mercedesa, jak i samej konstrukcji FW36, która potwierdziła już w tym sezonie swoją klasę.

Mimo iż w okolicach toru przez większość popołudniowego treningu gromadziły się ciemne chmury, nawierzchnia przez pełne 90 minut pozostawała sucha, pozwalając kierowcom porównać miękką i średnią mieszankę opon Pirelli. Niewiele w porównaniu do pierwszego treningu zmieniła się jednak temperatura otocznia, która wynosiła skromne 16 stopni Celsjusza.

Najdłuższy tor w kalendarzu F1 naturalnie sprawia, że różnice w czasach są większe niż zazwyczaj co również ma przełożenie na różnice w czasach uzyskiwanych rzez kierowców na różnych mieszankach opon. Ze wstępnych ustaleń wynika, że miękka mieszanka opon Pirelli jest w Spa szybsza od średniej o około 2 sekundy.

Siódmy czas w piątkowe popołudnie wykręcił Daniił Kwiat, który okazał się szybszy od Daniela Ricciardo i Kevina Magnussena. Czołową dziesiątkę zamykał tym razem Nico Hulkenberg.

Pechowo weekend w Belgii rozpoczął Sebastiana Vettel, który rano przedwcześnie zakończył swoje przygotowania za sprawą kolejnej awarii bolidu. Jak się późnij okazało w bolidzie 4-krotnego mistrza świata F1 konieczna była wymiana już piątego (ostatniego bez kary) silnika, przez co Niemiec w drugim treningu nie pokonał nawet jednego okrążenia.

Drugi trening pechowo rozpoczął także Pastor Maldonado, który „tradycyjnie” rozbił swojego Lotusa na bandzie okalającej tor, po tym jak stracił nad nim panowanie po najechaniu na pobocze. Oprócz Vettela i Maldonado drugi trening niemal w całości stracił także Esteban Gutierrez, w którego bolidzie najprawdopodobniej doszło do awarii skrzyni biegów.

Stawkę za wyjątkiem Vettela i Maldonado zamykali kierowcy Caterhama i Marussia. Skład Caterhama na weekend w Belgii zmienił się. Kamui Kobayashiego zastępuje 32-letni Andre Lotterer. Jeszcze dzisiaj rano wydawało się także, że skład zespołu Marussia będzie zmieniony i Maxa Chiltona w Spa zastąpi Alexander Rossi, jednak zespół postanowił wycofać się ze wczorajszej decyzji i w drugim treningu powrócił do swojego podstawowego składu.

Wyniki

# Kierowca Czas Liczba okrążeń Opony
1

Lewis Hamilton

Mercedes

1:49.189 26
2

Nico Rosberg

Mercedes

1:49.793 28
3

Fernando Alonso

Ferrari

1:49.930 19
4

Felipe Massa

Williams

1:50.327 24
5

Jenson Button

McLaren

1:50.659 31
6

Valtteri Bottas

Williams

1:50.677 26
7

Daniił Kwiat

1:50.725 25
8

Daniel Ricciardo

Red Bull

1:50.977 16
9

Kevin Magnussen

McLaren

1:51.074 31
10

Nico Hulkenberg

Force India

1:51.077 26
11

Ralf Schumacher

1:51.383 26
12

Adrian Sutil

BMW Sauber

1:51.450 29
13

Sergio Perez

Force India

1:51.573 28
14

Romain Grosjean

Team Lotus

1:52.196 25
15

Kimi Raikkonen

Ferrari

1:52.234 18
16

Jules Bianchi

Marussia

1:52.776 23
17

Esteban Gutierrez

BMW Sauber

1:53.955 7
18

Max Chilton

Marussia

1:54.040 18
19

Marcus Ericsson

Caterham

1:54.050 30
20

Andre Lotterer

Caterham

1:54.093 24
21

Pastor Maldonado

Team Lotus

-:--.--- 2
22

Sebastian Vettel

Red Bull

-:--.---

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

14 KOMENTARZY
avatar
fanbmw

22.08.2014 15:34

0

gdyby tak w piątki były wyścigi to Ferrki ciągle wysoko.=d


avatar
Duke_

22.08.2014 15:40

0

Co się stanie z kierowcą który w połowie sezonu dojedzie swoje wszystkie silniki?


avatar
Jahar

22.08.2014 16:09

0

@Duke_. Nic. Będzie miał karę za następny silnik. 10 miejsc do tyłu chyba.


avatar
Greek

22.08.2014 16:09

0

@1 Chyba Ferrka ;) jedna ;)


avatar
ciachu924

22.08.2014 16:10

0

Alonson w tym sezonie jest praktycznie zawsze trzeci w treningach :)


avatar
EryQ

22.08.2014 16:46

0

No co się dzieje z Kimim??? ponad 2 s w plecy do Fernando...


avatar
elin

22.08.2014 17:01

0

@ 6. EryQ Podobno w bolidzie Kimiego znowu są problemy z ERS


avatar
PiotrasLc

22.08.2014 17:55

0

No i sie zaczeło . Moge sie założyc że po Europejskiej częsci sezonu gdzie na SPA i Monzy silniki najbardziej dostają w kosc Red Bull zaliczy kare silnikową dla Vettela . Dobra Postawa Massy , oby w wyścigu taki wynik miał .


avatar
chelsea 8

22.08.2014 18:06

0

@7 Ferrari = Alomalie


avatar
Moria

22.08.2014 18:21

0

7. elin - dokładnie " Mixed fortunes for Scuderia Ferrari in the second Friday session. Fernando Alonso was again third, while Kimi Raikkonen had an electrical problem, which did not stop him running, but meant he could not push to the maximum, thus affecting his lap times, so that he ended up fifteenth fastest. "


avatar
magic942

22.08.2014 18:53

0

Zaś Vettel -,- czemu nie ten drugi.


avatar
rysiek45

22.08.2014 22:44

0

A gdzie to RAI który miał dokładać ALO , bo jakoś nie zauważyłem ...


avatar
Mateo_R19

22.08.2014 22:56

0

@12 Poszukaj gdzieś w okolicach Marussi.


avatar
koal007

23.08.2014 07:14

0

Alo pokazał Kimiemu miejsce w szeregu. Bardzo liczyłem na wyrównaną walkę pomiędzy nimi, a tu klapa. Nie to co w Merolu. Ham i Nico w tym roku dają naprawdę fantastyczny show. Takie pojedynki są najciekawsze, bo zawodnicy dysponują porównywalnymi bolidami i to tylko od ich umiejętności i ustawień zależy zwycięstwo. Nico dołożył Schumiemu, a teraz postawił bardzo twarde warunki Lewisowi i chwała mu za to. Strasznie się wyrobił w tym sezonie.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu